Historia Druskienik

Druskienniki – najbardziej wysunięte na południe miasto litewskie, najstarsze uzdrowisko w kraju, znane z solanek, a także delikatnego, ciepłego mikroklimatu. Od solanek (lit. druska – sól, przyp. tłum.) pochodzi również nazwa miejscowości.
Choć w źródłach pisanych Druskienniki po raz pierwszy wymieniono dopiero w 1636 r., znalezione tu ślady ludzkiej egzystencji odnoszą się nawet do epoki kamienia. Dla inteligencji XIX wieku – budowniczych i entuzjastów uzdrowiska mineralnego – Druskienniki były prawdziwym „królestwem archeologii“. Słynne są kolekcje badacza historii litewskiej Teodora Narbutta, lekarzy druskiennickich Ksawerego Wolfganga i Anicetego Reniera, pierwszego kontrolera wód mineralnych Carla von Schmitha, a także polskiego etnografa Zygmunta Glogera i innych badaczy.
W XIX wieku powstała również opinia, że w czasach walki Litwinów z Zakonem Krzyżackim w Druskiennikach, na prawym brzegu Rotniczanki, przy samym ujściu do Niemna, stał zamek obronny.
W XVIII w. Druskienniki były zwykłą wsią litewską z pięcioma zagrodami. Należały do starostwa w Prywałce, które składało się z dwóch miasteczek: Prywałka (Pervalkas) i Rotnica (Ratnyčia), 16 wiosek (łącznie z Druskiennikami) z jednym folwarkiem, dwóch zaścianków (niewielkie połacie ziemskie w końcowej części pola), trzech jezior (w tym również druskiennickie) i trzech zatoczek. Starostwo w Prywałce, a zatem również Druskienniki, znajdowało się w XVIII w. w posiadaniu rodu Ogińskich. W skład rodziny wiejskiej w Druskiennikach wchodzili nie tylko dorośli rodzice i ich dorastające dzieci, lecz również ich rodzeństwo (także przybrane) z dziećmi, szwagrowie oraz parobkowie, którzy pomagali w pracy na roli i w gospodarstwie. Najpopularniejszym imieniem w Druskiennikach był Kazimierz. Nazwiska tutejszych chłopów były typowo litewskie, większość z nich pochodziła od przydomków. Przez cały XVIII wiek w Druskiennikach mieliśmy do czynienia z nieprzerwanym ciągiem rodów Sūrutis (lit. sūrus – słony, przyp. tłum.) i Dailidė (spolszcz. forma Dojlida, znaczenie: cieśla – przyp. tłum.). Ciekawostką jest, że pod koniec XVIII w. przewagę miał ród Sūrutis, gdyż wówczas takie nazwisko nosiły tu trzy rodziny spośród sześciu. Codzienne życie chłopów w Druskiennikach niezbyt się różniło od życia w innych wsiach: chłopi musieli płacić daninę, odpracowywać przez trzy dni w tygodniu pańszczyznę na dworze, oddawać część zebranych grzybów, a posiadacz ziemski miał prawo wysyłać ich trzy razy do roku do Wilna. Oprócz rolnictwa niektórzy mieszkańcy Druskiennik trudnili się pszczelarstwem. W 1769 r. Laurynas Sūrutis miał piętnaście uli, a Stanislovas Dailidė tylko dwa, jednak nie wystarczało to na zaopatrzenie w miód pozostałych sąsiadów. Ogólnie mówiąc mieszkańcy Druskiennik byli wydajnymi gospodarzami. Chłopi pochodzący stamtąd nazywani byli bojarami, lecz nie znaczyło to, że należeli do stanu szlacheckiego. Nazwa ta raczej określała górną warstwę chłopstwa: nie byli bowiem oni prywatnymi chłopami dworskimi, lecz należeli jedynie do dworu posiadacza, zatem wyzyskiwano ich jedynie w ograniczonym stopniu. Pod koniec XVIII wieku w Druskiennikach powstała karczma, w której mieszkańcy mogli – w zależności od nastroju – smutno lub wesoło spędzić czas. Przedtem najbliższa karczma znajdowała się dopiero w Prywałce lub Rotnicy. Na spowiedź lub modliwy z Druskiennik jeżdżono do kościoła w Rotnicy zbudowanego jeszcze w 1650 r. Szlaki komunikacyjne z Druskiennik rozciągały się od okolicznych wsi i miasteczek (Rotnica i Prywałka) aż do samego Wilna. Mogło to mieć istotny wpływ na światopoglądy i świadomość mieszkańców wioski.

XVIII wiek obfitował w opowieści o lekarzach z rodu Sūrutis i wykorzystywane przez nich cudowne solanki dla celów leczniczych. Okoliczni wieśniacy spostrzegli, że wystarczyło pochodzić po niektórych źródełkach w okolicy Niemna, by zagoiły się rany na nogach, a zwierzeta, które napiły się wody z mokradeł, nabierały ładniejszych i bardziej okrągłych kształtów.
Gdy w 1772 r. Rzeczpospolita Obojga Narodów straciła kopalnie soli w Koronie, solankami w Druskiennikach zainteresowały się najwyższe władze królewske. Sól jest w końcu ważnym produktem codziennego użytku; wykorzystywano ją (i nadal się wykorzystuje) do konserwacji szybko psującego się pożywienia oraz dla poprawy smaku. Z ekonomicznego punktu widzenia sól stanowiła ważny towar importowy dla Litwy, gdyż w tych stronach jej po prostu nie było. Już od czasów średniowiecza Litwini kupowali sól w Rydze, w Rosji i w Polsce. Zatem szukając zamiennika dla utraconych kopalń, Wielki Książę Litewski i Król Polski Stanisław August Poniatowski kazał zbadać wszystkie solanki znajdujące się na terytorium państwa. Niestety, po przebadaniu zdecydowano, że solanki w Druskiennikach nie nadają się do produkcji soli kuchennej, lecz ich skład chemiczny jest bardzo podobny do znanych w Europie leczniczych wód mineralnych.W 1789 r. Druskiennikami zainteresowali się członkowie Sejmu zwołanego w Grodnie. Za ich radą pofatygował się tu władca Stanisław August Poniatowski, który dekretem z 20 czerwca 1794 r. nadał Druskiennikom status uzdrowiska. W 1795, po trzecim rozbiorze wspólnego państwa Litwy i Polski, Druskienniki weszły w skład Rosji carskiej.
Kiedy Europę dręczyły zawirowania i wojny, Druskienniki nie odczuwały znaczniejszego zainteresowania ze strony państwa, choć nieoficjalnie łaźnie mineralne i błotne działały już na początku XIX wieku. W Druskiennikach już w tych czasach przebywali kuracjusze cierpiący na różne dolegliwości. Musieli oni znosić sporą niewygodę mieszkając w chatach chłopów. Należało przywieźć ze sobą mnóstwo różnych rupieci, czasami nawet wannę dla odbywania wodnych zabiegów leczniczych. Ponadto z powodu błotnistej gleby trudno było dojść do samego zdroju. Prawdziwym uzdrowiskiem Druskienniki stały się dopiero po przeprowadzeniu badań i opublikowaniu ich wyników przez profesora wileńskiego Ignacego von Berga dotyczących składu chemicznego wody mineralnej pochodzącej ze źródeł. Rolę głownego organizatora i kształciciela uzdrowiska w Druskiennikach odegrał Grzegorz Doppelmair. Zajął się on ponadto osobiście wyposażeniem uzdrowiska. W 1837 r. pod jego kierownictwem rozpoczęto „projekt wyposażenia specjalnej placówki przy zdroju mineralnym“, który 31 grudnia 1837 r. został przedłożony do zatwierdzenia Mikołajowi I, a 4 stycznia 1838 r. zatwierdzony. Na budowę i doskonalenie uzdrowiska w Druskiennikach Bank Kredytowy przeznaczył pożyczkę w wysokości 25 tys. rubli w srebrze na okres 26 lat. W ciągu kilku lat osuszono bagnistą glebę „doliny mineralnej“, poprowadzono wodę ze zdroju do zbiorników, zbudowano m.in. łaźnie, budynki dla wody mineralnej, tzw. „bałagany“ dla kawalerów i domy dla rodzin, budkę dozorcy zdroju, uruchomiono przeprawę promową przez Niemen. W 1839 r. z Druskiennik do Grodna kursował dwa razy w tygodniu dyliżans, przeznaczony dla przewozu osób, korespondencji i przesyłek. Z powodu piaszczystej drogi podróż taka trwała 8 godzin. Lecz już w 1862 r., po zbudowaniu linii kolejowej z Sankt-Petersburga do Warszawy, droga z Grodna do Druskiennik skróciła się o ponad połowę, natomiast pod koniec XIX wieku codziennie po Niemnie kursował statek parowy. W 1841 r. założono Związek Lekarzy w Druskiennikach, celem którego była poprawa i rozbudowa możliwości leczenia sanatoryjnego w Druskiennikach. Dzięki staraniom lekarza Ksawerego Wolfganga w 1844 zaczęto wydawać w Grodnie czasopismo „Ondyna Druskienickich Źródeł“. Natomiast za inicjatywą Jana Pileckiego otwarto dom miłosierdzia, szpital dla niezamożnych Żydów oraz przytułek dla dzieci. W 1853 r. zaczął działać druskiennicki oddział grodzieńskiego urzędu pocztowego. W późniejszych latach otwarto: piekarnię, rzeźnię, lodziarnię, sklepy, cukiernię, karczmy, ujeżdżalnię koni. W 1860 r. działalność rozpoczął oddział szpitala Obwodu Grodzieńskiego. Zbudowano rówież tzw. „wokzał“ (вокзал, Vauxhall, Kurhaus, Kursaal), w którym mogły odbywać się koncerty, zebrania i widowiska. W czasie sezonu koncertowego w Druskiennikach grała gościnnie – na zasadzie kontraktu – orkiestra Wileńskiego Teatru Muzycznego oraz Wileńskie Towarzystwo Dramaturgiczne pod kierownictwem Nowakowskiego. Druskienniki znane były nie tylko na terenie całej Rosji carskiej, lecz również za jej granicami – słynęły nie tylko z solanek, lecz także jako atrakcyjne miejsce rozrywek. Odbywały się tu koncerty, widowiska, tańce, a kuracjusze grali w tenisa i krykieta, tutaj leczyły się takie znakomitości jak Józef Ignacy Kraszewski, Eliza Orzeszkowa, Jan Czeczot, Władysław Syrokomla, kompozytor Stanisław Moniuszko, malarz Napoleon Orda, mineralolog Tomasz Zan i inni. W owych czasach w Druskiennikach wychowali się dwaj geniusze: malarz i kompozytor Mikalojus Konstantinas Čiurlionis oraz rzeźbiarz Jacques Lipchitz.

Jednak w XIX wieku Druskienniki doznały także bolesnych wstrząsów: częste powodzie niszczyły źródła mineralne i budowle, ponadto kilka razy płonęły obiekty uzdrowiskowe i inne budynki kurortu. Swe piętno odcisnęły tu również wydarzenia polityczne. Powstanie Styczniowe, 1863-1864 r., które obejmowało teren wszystkich sąsiadujących z Druskiennikami guberni, pozostawiło swój ślad także tutaj: po jego stłumieniu nieruchomości mogli nabywać jedynie prawosławni, czasowo zawieszono przeprawę promową przez Niemen, zaostrzono warunki przyjazdu do uzdrowiska, nawet zakazano posługiwania się językiem litewskim i polskim w miejscach publicznych, a także noszenia żałobnej czarnej odzieży. Z tych przyczyn przypływ kuracjuszy znacznie osłabł, co wyjątkowo niekorzystnie odbiło się na budżecie miasteczka.
W 1865 r. po zakończeniu negocjacji przekazania uzdrowiska w Druskiennikach nowym właścicielem stał się pułkownik Konstantin Sztrandman. W 1876 r. sprzedano go natomiast radcy państwowemu, Władimirowi Dżulianiemu, a w 1882 r. założono spółkę akcyjną Stowarzyszenie Wód Mineralnych w Druskiennikach. Od tego czasu zaczął się nowy etap rozwoju kurortu. Dzięki zwiększonej aktywności struktur miejskich otwarto w Druskiennikach bibliotekę, salon fotograficzny, gabinety stomatologiczne. W 1884 r. założono Ochotnicze Stowarzyszenie Strażaków. W 1896 r. Wydział Ochrony Zdrowia Administracji Guberni Grodzieńskiej wydał koncesję na sprzedaż ekstraktu z sosny do kąpieli autorstwa prowizora S. Milicera – skład ekstraktu zatwierdzono w trakcie Wystawy Lecznictwa i Higieny, która odbyła się w 1898 r. w Sankt Petersburgu. W 1907 r. w Druskiennikach otwarto laboratorium do produkcji olejku eterowego, aromatycznego balzamu z ekstraktu sosny oraz olejku tatarakowego. Produkty te z powodzeniem wykorzystywano do przeprowadzania różnych zabiegów leczniczych. W 1870 w Druskiennikach podjęto eksperymentalną produkcję kumysu, a już w 1897 r. na wystawie w Paryżu druskiennicka receptura wytwarzania kumysu zdobyła złoty medal.
Od 1875 r. przeprowadzano tu obserwacje meteorologiczne. W 1878 r. założono Oddział Leczniczej Kultury Fizycznej, pełniący rolę filii sanatorium. Latem 1899 r. oddano do użytku spływ-kąpielisko przy ujściu Rotnicy, a w pobliżu poprowadzono dróżki spacerowe. W 1894 r. rozpoczęło działalność łazienki na 150 miejsc.
W 1910 r. w Druskiennikach działały m.in. hotele „Europa“, „Uzdrowiskowy“ („Kurorto“), pensjonaty „Zacisze“, „Bristol“, restauracja-pensjonat, ferma mleczna, młyn, remiza strażacka, administracja miejska oraz stowarzyszenie użytkowników urzędu pocztowo-telegraficznego.
Burzliwy postęp w dziedzinie techniki i nauki nie ominął Druskiennik. W 1909 r. podpisano umowę z grodzieńskim urzędem pocztowo-telegraficznym oraz warszawskim przedsiębiorstwem sprzętu elektrycznego w sprawie utworzenia i użytkowania sieci telefonicznej. W umowie pisano: „W związku z ekspansją grodzieńskiej sieci telefonicznej oraz mając na uwadze wygodę kuracjuszy uzdrowiska druskiennickiego przewiduje się połączenie Grodna i Druskiennik linią telefoniczną oraz powstanie stacji centralnej w samych Druskiennikach“. Później zaprojektowano i poprowadzono linię telefoniczną pomiędzy Druskiennikami i Rotnicą. Po trzech latach zawarto umowę koncesyjną pomiędzy grodzieńskim okręgiem pocztowo-telegraficznym oraz przedsiębiorstwem białostockich sieci elektrycznych w sprawie wprowadzenia oświetlenia elektrycznego w Druskiennikach.
W przededniu I Wojny Światowej uzdrowisko osiągnęło szczyty swej świetności. Jeszcze nigdy w swej historii nie było ono tak tłumnie odwiedzane przez kuracjuszy. W 1913 r. leczyło się tu 18 600 osób (9% wszystkich kuracjuszy w Rosji). Według danych niemieckiego wywiadu wojennego w Druskiennikach mieszkało 2825 osób, drogi były nieutwardzone, znajdowało się tu „wiele ogrodów i wolnych przestrzeni“, trzy kościoły drewniane, urząd pocztowo-telegraficzny, apteka oraz most nad Rotnicą o szerokości 8 m i długości 20 m. Po wybuchu I Wojny Światowej Druskienniki stały się areną działań militarnych.

21 lutego 1915 r. wycofujące się wojska rosyjskie wysadziły w powietrze most nad Niemnem. Decyzja ta widocznie była przedwczesna, gdyż po zatrzymaniu się frontu, już 5 marca 1915 r. wydano rozkaz odbudowy mostu. Zadanie realizacji przygotowanego projektu polecono inżynierowi Jakowience i przeznaczono na ten cel 10 000 rubli. Do 24 kwietnia 1915 r. most został odbudowany.
Zbliżające się do miasta wojska niemieckie ostrzelały je z artylerii. „Niemal połowę miasta zrównano z ziemią, znacznie ucierpiały też okoliczne wsie“, „spalono niemało połaci lasu, zniszczono źródła“. Druskienniki znajdowały się w rękach niemieckich do końca wojny. Architektura miasteczka i uzdrowiska doznała niemałych szkód, gdyż spłonęły niektóre ważne budynki, m.in. Kurhaus oraz niektóre wille.
W czasie okupacji niemieckiej możliwości kurortu nie były w pełni wykorzystywane. Leczyli się w nich jedynie pojedynczy żołnierze. Zamarł też handel żydowski. Nie podejmowano się odbudowy zniszczonych willi, tylko niektóre odremontowano. Z braku środków uzdrowiska również nie odnawiano. W 1919 r. w Druskiennikach pozostało 1284 stałych mieszkańców, tj. mniej niż połowa w porównaniu z 1909 r.
Po ogłoszeniu niepodległości przez Litwę oraz rozpoczęciu walk z Polakami i bolszewikami 18 lipca 1920 r. oddziały litewskie wkroczyły do Druskiennik. Jednakże 23 września poniosły one klęskę w walkach pod Kopciowem (lit. Kapčiamiestis) i zostały zmuszone do odwrotu przez wojsko polskie. Od połowy października miasteczko należało do województwa grodzieńskiego okupowanej przez Polskę Wileńszczyzny. Linia demarkacyjna pomiędzy Litwą a Polską w Druskiennikach przebiegała przez środek Niemna, dzieląc na pół Wyspę Miłości (lit. Meilės sala). Rozpoczął się nowy etap w życiu Druskiennik – teraz już jako uzdrowiska polskiego. Przeszło ono w ręce spółki akcyjnej. Niemal całkowicie zniszczone przez wojnę Druskienniki znajdowały się w stanie agonii. Po długich pracach przygotowawczych w 1923 r. na wiosnę oficjalnie otwarto sezon sanatoryjny. Wówczas w kurorcie do wynajęcia przeznaczono tylko 700 pokoi.
W 1924 r. rozpoczął działalność pierwszy Dziecięcy Obóz Zdrowia i Odpoczynku. Założycielem był lekarz Wileńskiej Kliniki Pediatrycznej, prof. W. Jasiński. W 1926 r. dzięki staraniom lekarzy odnowiono pracę towarzystwa medycznego, a wiosną zaczęto budować i brukować drogi. W 1928 r. Druskiennikom przyznano prawa miejskie, założono magistrat. W tym samym roku Rada Miejska Druskiennik, z okazji dziesięciolecia niepodległości II Rzeczpospolitej, nadała marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu tytuł honorowego obywatela miasta. W 1929 r. rozpoczęła działalność komisja uzdrowiskowa, której celem było stworzenie dogodnych warunków dla przyjezdnych urlopowiczów. Komisja była odpowiedzialna za wygląd estetyczny i stan sanitarny miasta. Jej organem wykonawczym było Towarzystwo Miłośników Druskienik. Zarządzało ono kąpielskiem nad Niemnem, domem gier (casino w willi „Katry“), czytelnią (tamże) oraz przystanią dla czółen przy jeziorach Druskonis, Ilgis i Latas, orkiestrą w parku i kąpielisku, organizowało wycieczki i piesze wyprawy po okolicy.
W celu popularyzacji uzdrowiska w 1929 r. wspólnym wysiłkiem Towarzystwa Miłośników Druskienik i magistratu miejskiego wznowiono wydawanie czasopisma „Ondyna Druskienickich Źródeł“ – w sumie światło dzienne ujrzały 23 numery pisma. Uzdrowiskiem zainteresował się rząd polski, gdyż jego właściciel– spółka akcyjna – nie był w stanie sprostać rosnącym potrzebom kurortu. W tym samym roku zwołano zatem konferencję „Kwestia przyszłości Druskienik“, której przewodniczył Józef Piłsudski. W 1930 r. uzdrowisko przeszło pod pieczę państwa. W 1930 r. poprowadzono wodociągi o długości 1,5 km. W 1931 r. zakończono w Druskiennikach budowę murowanego kościoła neogotyckiego według projektu Stefana Schillera (rozpoczęcie budowy w 1912 r.).
 

W 1932 r. w budynkach sanatoryjnych powstał warsztat produkujący ekstrakt z igieł sosnowych oraz tabletki „Druskol“ z naturalnym olejkiem sosnowym. Ważnym wydarzeniem dla uzdrowiska było otwarcie odnogi linii kolejowej z Porzecza do Druskiennik, które nastąpiło 4 września 1934 r. Stacje kolejowe pomiędzy Porzeczem a Druskiennikammi nazwano imionami córek Józefa Piłsudskiego: Wanda (Undinė) i Jagódka. Znacznie poprawiły się możliwości dojazdu do uzdrowiska. W 1937 r. świętowano jubileusz stulecia uzdrowiska w Druskiennikach. Najbardziej znane źródła wody mineralnej w uzdrowisku nazwano imionami Biruty (Birutės), Wandy (Undinės), Aušry (Aušros), Marszałka (Maršalo), a najgłębsze (320 m) – imieniem Witolda (Vytauto). W tym samym roku zaczęto wydawać miejscową gazetę „Głos Druskienicki”.
W latach 1929-1939 szczególnie dbano o otoczenie uzdrowiska: ogłaszano konkursy na najpiękniejszy kwietnik, dbano o park uzdrowiskowy, który w tych czasach słynął z rozarium, nazywanego przez ludzi „parkiem tysiąca róż”. Przez cały sezon letni w parku działała orkiestra przyjeżdżająca z Grodna lub Białegostoku. Grano dwa razy dziennie: rano i wieczorem. Wejście było płatne, a w trakcie programu nie wpuszczano osób nietrzeźwych, nędznie ubranych lub z psami. Orkiestra wykonywała utwory różnych kompozytorów, a za dodatkową opłatą grała na specjalne zamówienie. W porze letniej na ulicach nad brzegiem Niemna swe usługi proponowali fotografowie, mistrzowie polscy sprzedawali swe wyroby pamiątkowe, ku rozrywce przyjezdnych swe pokazy przygotowywała pewna brotata kobieta, a po ścianach willi „Linksma” (Wesoła) wspinał się człowiek-pająk. Na zamknięcie sezonu odbywały się konkursy na „najpiękniejsze oczy”, „ najpiękniejszą opaleniznę”, wybory „królowej piękności”. Druskiennik nie omijały sławne postaci ówczesnej polski: m.in. reżyser teatralny Juliusz Osterwa, gwiazda kina i teatru Ordonka.
Dla rozwoju i odrodzenia „polskich“ Druskiennik szczególne znaczenie miała działalność młodej lekarki Eugenii Lewickiej (1896 – 1931). Latem 1924 r. Lewicka, będąc jeszcze studentką, pracowała w Druskiennikach w charakterze sezonowego lekarza uzdrowiskowego. W latach 1924-1931 Druskiennikom poświęciła całą swą energię. Urządziła ona tu nowoczesną lecznicę dla przeprowadzania zabiegów leczenia słońcem, powietrzem i gimnastyką według projektu szwedzkich lekarzy Ling oraz duńskiego fizjologa prof. Linnhardta: tworzyła bazę gimnastyki leczniczej, opracowywała metodykę leczenia za pomocą kultury fizycznej. Sama czynnie uprawiała sport, namawiając pacjentów do pójścia w jej ślady. Utworzyła basen, boiska do siatkówki, piłki ręcznej, korty tenisowe, trasy do biegania oraz place gimnastyczne. Ową metodę leczenia ruchem, słońcem i powietrzem popularnie można określić jako propagowanie idei zdrowego trybu życia, bez lekarstw. W ówczesnych czasach idee te były po prostu rewolucyjne, uważane nawet za niemoralne. Najprawdopodobniej te zarzuty powstawały jedynie z tego powodu, że było to coś nowego, niezwykłego. „Zmiana mody po wielkiej wojnie zmuszała do pracy każdy mięsień, każdą kosteczkę, każdy centymetr skóry kobiecej, […] niczym nóż bez ostrza wycinając warstwy tłuszczu, tak troskliwie hołubione w XIX w. Wcześniej kobieta á la mode musiała być dość okrągła, zatem, mówiąc dosadnie, powinna była tylko leżeć i jeść. Teraz natomiast życie pełne ruchu, sport, masaż itp. zmusiły do rezygnacji z hodowanego przez stulecia tłuszczu…“. Tak jak aktywny tryb życia, również opalanie na słońcu dopiero teraz zaczęły wkraczać do codzienności. „W 1923 w czasopiśmie „Vogue“ zaczęto propagować „lampy słoneczne“. Po raz pierwszy w historii cywilizacji ludzkiej zaczęto opaloną kobietę uważać za piękną. Zgodnie z jedną wersją, że opalenizna stała się modna w 1922 r. <…> dzięki legendarnej Chanel. Mówi się, że po długiej podróży na jachcie swego przyjaciela, księcia Westminsteru, ona – rześka i opalona – pokazała się w Cannes, co dało początek modzie na opaloną skórę. Jednak bliżej prawdy pewnie jest hipoteza, że opalenizna stopniowo zakorzeniła się w codzienności człowieka wraz z coraz intensywniejszym kultem sportu“. Trzeba przyznać, że owe dwa szczegóły z historii mody rysują obraz ówczesnych Druskiennik jako wyjątkowo nowoczesnego kurortu, idącego ręka w rękę ze wszystkimi nowinkami światowymi. W parku leczenia słońcem, powietrzem i ruchem – solarium zarządzanym przez E. Lewicką działał sektor męski, damski, a później też dziecięcy. W latach 1924-1937 na zdjęciach parku uwiecznione są kobiety gimnastykujące się pod gołym niebem nago lub w skąpym odzieniu, a także uprawiający sport mężczyźni i dzieci w barwach klubowych. Oczywiście wszystko to odbywało się w oddzielnych sektorach, starannie odizolowanych od osób postronnych. W każdej sekcji pracował lekarz oraz instruktorzy gimnastyki leczniczej, którzy nadzorowali ćwiczenia grupowe i indywidualne.
 

Po tragicznej śmierci Eugenii Lewickiej park został nazwany jej imieniem. W 1937 r. w trakcie sezonu przebywało tu do 2000 osób. W okresie międzywojennym w Druskiennikach szczególnie rozpowszechniło się wioślarstwo, narciarstwo, wyprawy na łono przyrody, ponadto urządzono tu dodatkowe kąpieliska. Bardzo popularne były plaże na wyspie Miłości (lit. Meilės sala), połączonej z brzegiem (po stronie Druskiennik) mostem dla pieszych z ruchomą częścią dla przepuszczania statków parowych. Wejście na kąpielisko było płatne, a dla wygody wczasowiczów kursował pomiędzy nim a brzegiem statek parowy „Śmigły“.
Po hucznych obchodach 100-letniego jubileuszu uzdrowiska Druskienniki znów zaczęły podupadać, najprawdopodobniej z powodu wiszącej w powietrzu groźby wybuchu nowej wojny.
Po nieudanej wojnie obronnej Polski przeciwko Niemcom nazistowskim w 1939 r., wschodnią część kraju łącznie z Wileńszczyzną zajęła Armia Czerwona. Do Druskiennik wojsko sowieckie wkroczyło we wrześniu 1939 r. Miasto włączono do rejonu porzeczańskiego obwodu grodzieńskiego Białoruskiej SRR, ale później „przywrócono” Litwie, kiedy 3 sierpnia 1940 r. znajdowała się już ona pod sowiecką okupacją, a miasto zostało “oczyszczone”: z bogatych willi do Rosji i na Białoruś wywieziono drogie meble, naczynia, aparaty radiowe, pościel, a z budynków sanatoryjnych – łóżka, stoły, inwentarz medyczny. Do sanatoriów w Druskiennikach wkroczył lud pracujący. Z danych z 23 sierpnia 1940 r. wynika, że w Druskiennikach działało Sanatorium nr 1, Sanatorium nr 2, poliklinika zarządu uzdrowiska „Druskienniki”, sanatorium „Narkomzdraw”. W miasteczku zorganizowano pierwszy w kraju obóz pionierów, obchodzono nieco inne już niż wcześniej święta administracji radzieckiej: 1 maja, rocznicę Socjalistycznej Rewolucji Październikowej. Wówczas w kurorcie brakowało wykwalifikowanych kadr, panował bałagan, a sytuacja finansowa była po prostu krytyczna. Lecz wojna przerwała tworzenie radzieckiego kurortu. Zarówno w tamtych czasach, jak i w okresie okupacji nazistowskiej z powodu mało dogodnych warunków w kurorcie nie widać było życia. Mało tego, mieszkańców ogarnął niepokój związany z represjami. Jeszcze w 1940 r., kiedy Druskienniki należały do Białorusi, aresztowano i wywieziono w głąb ZSRR wiele osób, a w połowie czerwca 1941 r. 250 bogatszych rodzin żydowskich i polskich.
Po rozpoczęciu wojny 22 czerwca oraz Powstania Czerwcowego 23 czerwca 1941 r., w miejście powstały oddziały partyzanckie, a po sformowaniu administracji litewskiej – również policja litewska. Oddziały Wehrmachtu zajęły Druskienniki 23 czerwca 1941 r. Wtedy spłonęło sześć zagród, niemieccy żołnierze splądrowali sklepy, skonfiskowali zapasy restauracji i bazy żywnościowej. 12 lipca 1941 r. zlikwidowano administrację litewską i założono komendaturę, a 16 lipca rozzbrojono policję litewską. W 1941 r. Niemcy stworzyli prowincję Ostland. Druskienniki przyłączyli do Prus Wschodnich (Ostpreußen), wprowadzono pieniądze niemieckie (reichsmarki), stworzono szpital niemiecki. Kurort stał się zatem miejscem leczenia i rehabilitacji żołnierzy Wehrmachtu. Ledwo po wkroczeniu do miasta Niemcy od razu zabrali się za zmianę jego nazwy. Z dwóch proponowanych wariantów:Memeltalbad (kąpielisko doliny Niemna) lub Salznicken (niem. Salz – sól) wybrano pierwszy. Funkcjonowało kilka sanatoriów, które również „przechrzczono“ na nazwy niemieckie, np. „Kuckucknest“ („gniazdo kukułcze“ – tak nazywał się jeden z budynków obecnego sanatorium „Draugystė“ – „Przyjaźń“), „Memel Blick“ („Widok na Niemen“). Na miejscu obecnego sklepu „Pavasaris“ („Wiosna“) znajdowało się niewielkie lotnisko. Jesienią 1941 r. w mieście powstało ogrodzone drutem kolczastym getto, do którego spędzono ok. 900 Żydów. Następnie, 2 listopada 1943 r. getto zlikwidowano, a Żydów przewiesiono do obozu koncentracyjnego w Kiełbasinie niedaleko Grodna. W ten sposób unicestwiono trzecią część mieszkańców Druskiennik. W trakcie okupacji niemieckiej Grodzieński Komitet Litewski założył w Druskiennikach szkołę litewską. 14 lipca 1944 r. po nieznacznych bojach miasto znów zajęła Armia Czerwona. Kurort nie odniósł większych szkód w czasie przejścia frontu. Częściowo o tym świadczy schemat planu miasta Sztabu Generalnego Armii Czerwonej z lat 1944-1945 oraz zaznaczone na nim obiekty.
 

W pierwszych latach powojennych w okolicach Druskiennik, podobnie jak na całej Litwie, miały miejsce walki partyzanckie. W mieście, któremu nadano status centrum gminy, pod koniec 1945 r. stworzono szesnaście oddziałów tajnych informatorów, tu rezydowała też kompania 34 pułku strzelców wojska NKWD. Lecz już po rozpoczęciu sezonu letniego 1945 swą działalność wznowiły sanatoria. Po reformie administracyjnej na Litwie w 1950 r. powstał rejon druskiennicki, który funkcjonował do 1955 r.
W 1953 r. Druskiennikom nadano status miasta o znaczeniu republikańskim. Od tego czasu kwestie rozwoju uzdrowiska rozpatrywał Miejski Komitet Wykonawczy. Od 1955 r. kurort zaczął funkcjonować przez okrągły rok. Druskienniki stawały się stopniowo wyjątkowo popularną miejscowością uzdrowiskową w ZSRR, znacznie wzrosła ilość pacjentów i wczasowiczów (w 1961 r. wynosiła ona już 42 tys.). Zaczęto budować nowe sanatoria i ośrodki wczasowe, a także rozbudowywać istniejące. Napływ nowego personelu powodował jednocześnie wzrost liczby stałych mieszkańców. W 1959 r. w Druskiennikach mieszkało 5765, w 1970 r. 11200, a w 1976 r. – 14200 osób. W 1963 r. miasto zajmowało przestrzeń 592 ha, a w 1976 r. już 2200 ha. W 1963 r. miało już ono 43 ulice i przecznice, albo przynajmniej ich zalążki. Miasto oferowało nie tylko zabiegi lecznicze, piękne otoczenie i wody mineralne, lecz również urozmaicało urlopowiczom ich czas wolny. „Do sanatorium wracasz po długim spacerze, nabrawszy w płuca aromatycznego zapachu sosen, lub też po przepłynięciu jeziora kajakiem.
Nie mniej atrakcji można oczekiwać wieczorem. W jednym sanatorium odbywa się wieczór rekreacyjny z bogatym programem: wesołymi konkursami, żartami, kwizami lub koncertem. Serdecznie zapraszamy – jak więc nie iść, jeśli na koncercie występować będą goście z Wilna? Do miasta często przyjeżdżają artyści z całej republiki, najrozmaitsze zespoły artystyczne. W okresie letnim występują na otwartej scenie, a zimą w świetlicy sanatorium, lecz w niczym nie uszczupla to walorów koncertu“. W owych czasach szczególnie popularne w Druskiennikach były zespoły amatorskie: zespoły pieśni i tańca, chóry oraz grupy teatralne. W 1953 r. zorganizowano Święto Pieśni w nowej Dolinie Pieśni. Pozostała także już wypróbowana od stulecia rozrywka: przejażdżka statkiem parowym. Donośnym wydarzeniem kulturalnym w Druskiennikach było otwarcie Muzeum Memorialnego M. K. Čiurlionisa.
Po znacznym zwiększeniu zajmowanego obszaru zabudowanego, którego większą część stanowiły nowe bloki mieszkalne i nowe kompleksy hotelowe, a także po rozpoczęciu działalności przemysłowej Druskienniki utraciły swój wcześniejszy wizerunek dość odpowiedniej wielkości uroczego kurortu, otoczonego zielenią.
Choć większość budynków powstawała już poza historycznymi granicami miasteczka, to jednak niemało obiektów użytku publicznego powstało na terenie, który widniał na planach miasta już w 1837 r., a także na miejscu starej wioski. Był to dom towarowy, kino (1967 r.), poczta (1968 r.), sanatorium „Nemunas“ („Niemen“; 1970 r.). Niektóre z tych budynków – uzdrowisko wodne (architekci A i R. Šilinskas; 1980 r.) powstały nieco dalej od starych budynków, na terenie zielonym, zatem w dość udany sposób – bez względu na odmienną formę – wpisywały się w architekturę miejscowości. Przy budowaniu nowych obiektów w historycznej części miasta niemałą ilość starych budynków drewnianych o osobliwej architekturze (willi, pensjonatów, domów mieszkalnych) zburzono lub nieudolnie odremontowano: usunięto wieżyczki i elementy ozdobne lub zmieniono ich formy. Lecz także w czasach komunizmu miasto tętniło życiem, a o okolicę dbano. W 1952 r. z inicjatywy K. Dineiki zreorganizowano i poszerzono park im. E. Lewickiej z okresu międzywojennego: boiska gimnastyczne i do gier sportowych, baseny otwarte i solaria, utworzono wypożyczalnię rowerów i nart oraz basen akupresury stóp. W 1964 r. przy Rotniczance urządzono pierwszy w kraju spływ – kąpielisko, w którym poddawano się zabiegom termalnym. Dalszą część parku leczniczej kultury fizycznej zrekonstruowano w 1981 r. – szlak słoneczny (“Saulės takas”) z oryginalnymi ławkami, atlankami, mostkami, placykami odpoczynku aktywnego oraz otwartymi spływami. Do aktywnego odpoczynku dostosowano również inne szlaki piesze i rowerowe: „Orbita gwiazd“ („Žvaigždžių orbita“), szlak turystyczny „Grūtas“, szlak dozowanego spaceru. Uzdrowisko zdobiono różnymi rzeźbiami – poczynając od trącących realizmem socjalistycznym pomników przywódców ideowych oraz małowartościowych figurek z gipsu, a kończąc na dziełach ważnych dla historii sztuki litewskiej: m.in. „Rotniczanka“ (“Ratnyčėlė”, B.Vyšniauskas, 1959), pomnik M. K. Čiurlionisa (V.Vildžiūnas, 1975), „Muzykant“ (“Muzikantas”, D.Zundelovičius, 1977), „Lot“, (“Skrydis”, G.Karalius, 1978), „Skowronek“ („Vyturys”, D.Matulaitė, 1979). Innymi dziełami sztuki monumentalnej upiększano wewnętrzną i zewnętrzną stronę budynków: były to mozaiki granitowe „Niemen“ („Nemunas”) i „Rotnica“ („Ratnyčia”, B.Klova) na fasadzie sanatorium, witraże K. Morkūnasa – przy biuwecie (rozlewie) sanatorium “Eglė” („Świerk“). W 1981 r. „w przededniu 64. rocznicy Wielkiego Października w Druskiennikach otwarto uroczyście – w obecności przywódców Litewskiej Partii Komunistycznej oraz rządu republiki – pomnik Wodza Rewolucji, Lenina. Stworzono nową, wyraźną kartę w historii Leniniany litewskiej. Twórcami pomnika są: rzeźbiarz, artysta ludowy Litewskiej SRR, Napoleonas Petrulis oraz architekci Aušra i Romualdas Šilinskas”. W 1987 r. obchodzono ostatnie święto kurortu w czasach komunizmu. Z tej okazji otwarto Aleję Wileńską (Vilniaus alėja) z rzeźbami ceramicznymi autorstwa J. i B. Arčikauskas.
30 października 1988 r., po raz pierwszy w Druskiennikach, na wieży willi „Linksma“ („Wesoła“) oficjalnie zaczęła powiewać trójbarwna flaga litewska, wieszcząc nadejście nowych czasów dla uzdrowiska.